niebiański tarot
detale
raporty unknown
- Jak zostać G-łupawym B-ambrem L-unatycznym (krótki poradnik)
- Zoologiczno spirytualny trip na benzydaminie
- Do czego służy otwieracz???
- Podróż barką
- DXM - moja miłość skończyła się tragedią.
- To chyba Bóg...
- DOI - SROI (Pyndolowe Stany Po Umyciu Pach)
- Tramal wciąga.. 500mg
- Jak się nie nudzić, czyli DXMowe wagary.
- Tramadol test trip
niebiański tarot
podobne
Cała akcja miała miejsce w lato, bodajże 2 lata temu. Poszliśmy
z kolegami nad rzekę w takie fajne miejsce, gdzie spotykała się
punkowa młodzież. Wielu rzeczy nie pamietam z racji tego ze to
bylo dawno temu. Wzieliśmy ze sobą mary jane. Wtedy paliłem
jeszcze rzadko, więc po każdym upaleniu miałem...super stan:) Tego
dnia mialem jednak trip życia:} Pamietam że jakiś czas po
spaleniu zioła, zrobiło mi sie trochę słabo. Postanowiłem więc
odejść troche na bok w ustronne miejsce i sie położyć na trawie.
Jak pomyślałem tak zrobiłem. Moj wzrok skierowany był w samo
niebo i po chwili zorientowałem się, że jedna chmura w swoim
kształcie przypomina mi ludzką twarz. Nie byłem tego zbyt pewny,
więc zamknąłem oczy, otworzyłem i kształt twarzy zaczął coraz
bardziej przypominać twarz. Zrobiłem tak jeszcze parę razy i
zorientowałem sie ze kiedy zamykam i otwieram oczy zmienia się
kszałt tej twarzy. Wystarczyło tylko mrugnąć :) Owe twarze
mogłbym podzielić na 4 "typy": typ 1 to twarz króla karcianego,
typ 2 była to dama, typ 3 była to postać, ktora w hierarchi
karcianej jest o 1 oczko słabsza od damy, 4 typ to jakieś inne
nie karciane twarze, ktore ukazywały mi sie raczej rzadko. Chyba
za każdym razem twarz miała inny kształt, nawet jesli widzałem
króla mrugnąłem oczami i pokazał mi się znowu król to mial on np.
inna brode itd itp. Trip był bardzo realny i wydawało mi się, że
trwał dosyć długo, dla mnie to było jakieś 10-15 min ale równie
dobrze to mogło być 20min jak i 5min. Pomyślcie ile róznych
twarzy przez ten czas wytworzył mój umysł:))) Kiedy wstałem
miałem uczucie lekkiego zmęcznia psychicznego takie jakie się ma
po rozwiązaniu skomplikowanego zadania matematycznego :p. Ten sam
trip powtorzył mi się niedawno, chyba nawet to lekko wymusiłem i
się udało, ale trwało to jakieś pare chwil.
Pozdro dla wszytkich zielarzy i trialowców:)
- 8131 odsłon