tabletka mdma najpiękniejsze przeżycie na świecie
detale
Tytoń
Kofeina
2C-P (ok 25 razy)
5-MAPB (2 razy)
25I-NBOMe (5 razy)
25C-NBOMe (1 raz)
Etylofenidat (2/3 razy)
MDMA (ok 10 razy)
AM-2201 (1 raz)
Mefedron (1 raz)
Amfetamina (ok 15/20 razy)
raporty adison
tabletka mdma najpiękniejsze przeżycie na świecie
podobne
Był to drugi raz kiedy wziołem z znajomymi to bardzo ciekawą substancje jaką jest MDMA, lecz pierwszy raz nie był aż tak piękny.
Było nas razem 4 osoby: "Ma"(Ja) Waga: 65kg (Mężczyzna) | "Ad" Waga: ok 60kg (Kobieta) | "Hi" Waga: ok 65/70kg (Meżczyzna) | Ka (Meżczyzna) nie brał tej substancji tylko inną. Wszyscy mieliśmy po 17lat, znamy się od 1 klasy podstawowej i wszyscy się bardzo dobrze znamy i lubimy wiec taka ekipa to coś pięknego na tak wspaniałego tripa.
Jest ok godzina 12 wracamy z miasta z pakietem 14 tabletek, ok 13 wszyscy wyruszamy do "Hi" na pustą chatę z dobrym nagłośnieniem. Wszyscy są bardzo podekscytowani. "Ka" wzioł jakieś tabletki z apteki i przez całego naszego tripa, patrzył się w ściane i był największą oazą spokoju.
Po ok 20/30 minutach zaczyna się robić fajnie, coraz lepszy odbiór muzyki, chęć do tańca i zabawy. Gdy mineła już godzina od zażucenia była już totalna granda wszyscy oczy pół przymknięte, przytualmy się z "Ad", dotykamy wszystkich przedmiotów, wydawało się to wszystko takie piękne i pluszowe. Chodziliśmy do talety myć ręce, rozmywanie mydła po rękach było czymś pięknym. Potem "Ad" wzieła mnie do toalety jeszcze raz pobawić się wodą było wspaniale. I w pewnym momęcie powiedziałą mi "Ciekawe jaki jest na tym pocałunek" i nawet nie wiem kiedy to się stało ale był to chyba najpiękniejszy pocałunek na świecie, najlepsza przyjaciółka którą znałem od tylku lat (przez to troche się namieszało mi w życiu ale mniejsza z tym). Wracamy do pokoju poniósł nas taniec ruchy lekkie i wolne ale zarazem spokojne i płynne. Wszyscy mieliśmy źrenice na całe oko, piliśmy dużo wody. Po ok 4/5 godzinach zabawy i czas zmywać się od "Hi" a nawet nie wiedzieliśmy że jego ojciec jest niżej w kuchni i troche usłyszał. Ok godziny 21 wszyscy się rozeszli się do domu ja z "Ad" chodziliśmy sobie do ok 00 i rozmawialiśmy i robiliśmy sobie <3 niezapomniane przeżycie. Następny dzień nie był już taki piękny, dziwny stan psychniczny nic się nie chce, brak chęci do życia, osłabienie organizmu. Jednak niczego nie załuje bardzo fajnie spędziłem czas. Opisałem wam mój najlepszy trip z MDMA chodź w tamtym czasie miałem ich wiecej i przez to jeszcze bardziej zbliżyłem się z moimi przyjaciółmi a zwłaszcza wtedy z "Ad". Największa ilość jaką wziołem w jedeń dzień to 3 tab, jednak już to był słaby efekt z powodu tolerancji.
Chciałbym podziękować wszystkim moim znajomym za tamte przeżycie z ok. kwietnia 2014 roku.
I buziaczki dla "Ad" jeśli kiedyś to przeczytasz ;* (szkoda że nie ma przynajmniej tak jak dawniej)
By Adison
- 35802 odsłony
Odpowiedzi
Za króciutkie jak na trip
Za króciutkie jak na trip raport. Ale przynajmniej po polsku...