wynalazek
detale
raporty unknown
- Jak zostać G-łupawym B-ambrem L-unatycznym (krótki poradnik)
- Zoologiczno spirytualny trip na benzydaminie
- Do czego służy otwieracz???
- Podróż barką
- DXM - moja miłość skończyła się tragedią.
- To chyba Bóg...
- DOI - SROI (Pyndolowe Stany Po Umyciu Pach)
- Tramal wciąga.. 500mg
- Jak się nie nudzić, czyli DXMowe wagary.
- Tramadol test trip
wynalazek
podobne
tia... grzybki w czerwcu to jest to. nie zarlismy [zrobil sie z nich przez rok taki mial ze nikt nie wiedzial jak to zezrec] ino wywarek. kawa+ cukier+proszek grzybkowy;). wyszlo ok pol litra. na trzech po 1/4 i jedna dawka zostawiona na pozniej dla kola ktory jak uslyszal slowo grzyb o tej porze roku to malo nie zemdlal;). 0 smaku grzybkow w wywarze. zero dzialania.... przez dwadziescia minut. do tego czasu palilismy sobie zwykla skuninke coraz bardziej watpiac w skutecznosc tego pomyslu. ale nie watpcie. bo po 20 minutkach [ co za czas, rekord swiata;)] kazdy z nas prztyznal ze to co tera dzieje sie w naszej glowie to nie trawa:) 3 godziny jazdy jakiej dawno nie mialem. na samym poczatku zlalzlem do parku sie odlac. gdy wyszedlem chlopaki pytajka czy juz minela godzina. chodzilo im od zapodania a ja zrozumialem ze juz godzine siedzialem w tych krzakach i szczalem :))))))) cholera schiz do konca jazdy ze cos mam mokre. nie sprawdzisz bo nie masz czucia nie zobaczysz bo zaslaniaja ci dziwne wzorki i jakies zielone puzle. do tego efekt spotegowany nieswiadomoscia pochlonietej ilosci. no coz po godzinie ewakuowalismy sie na chate i ogladalismy jakis western z bridzesem krecac jointa... jednego przez dwie godziny. caly czas grzalismy zeby wbic sie w bardziej wyluzowana jazde co dopiero po trzeciej faji sie udalo [ale i tak caly czas chcielismy jointa i juz;)].
w efekcie dopilismy dawke kolesia [ oj niech zaluje bo nie wie co stracil a moj brat i jego dwaj kolesie nie chcieli choc stawialem dolary przeciw orzechom ze jeszcze by sie we trzech zajebali ;)] i na miasto zwiedzac. efekt koncowy to nagle oswiecenie. fajka wodna z butelki po wodzie mineralnej zywiec.
RYSUNECZEK:
TU PRZYPALAMY I LECI
[]
|--------||---------|
| || -----_____ TU CIAGNIEMY
|--------||---------|_____-----
|-------------------|
proste a daje radosc jak malo co. i jak pieknie wyglada przez ten niebieski plastik. a faja dymi jak komin. raz podpalasz i koniec. buchy duze i smaczne wiec nazwalismy to "titanik" ale schoduwa na grzybach to nie hop siup zaraz udoskonalilismy "titanika" przemianowujac go na "trabke". a co ma "trabka" do "titanika"? juz wyjasniam
RYSUNEK 2:
TU PRZYPALAMY
1 2 3
[] [] []
|-----||-||-||------|
| || || || -----_____ TU CIAGNIEMY
|-----||-||-||------|_____-----
|-------------------|
z ta roznica ze do jednej pakujemy skuna do drugiej haszyk a do trzeciej [najlepiej chyba w srodku] szalwie. my bez haszyku dwiei napelnilismy skunem. panowie .... i panie ...jazda na maxa. dymek niesamowity buchy zwalaja z nog. naprawde oplaca sie przepalic te trzy dziury papieroskiem. a dlaczego "trabka"? a domyslcie sie skoro tu sama inteligencja;)
polecam goraco
ps: moze to juz bylo ale dla nas to odrycie roku.
- 7952 odsłony